Znalazłam/em pisklę! Co robić?

Jeżeli znajdziemy na ziemi samotne nieopierzone lub pokryte puchem pisklę, możemy podejrzewać, że wypadło ono z gniazda, lub zostało z niego wyrzucone.

Pierwszym, co powinniśmy zrobić w tej sytuacji, jest rozejrzenie się w poszukiwaniu gniazda i jeżeli jest ono w naszym zasięgu odłożenie tam pisklęcia. Nie jest prawdą, że pisklę zostanie odrzucone ze względu na obcy zapach, który na nim pozostawimy – ptaki rozpoznają swoje pisklęta głównie z pomocą wzroku i słuchu.

Pamiętajmy, by szybko wycofać się z miejsca zdarzenia, tak by dorosłe ptaki mogły spokojnie przylecieć do gniazda i zaopiekować się swoim potomstwem.

Gniazda możesz szukać, w zależności od gatunku:

  • na drzewie
  • w krzewach
  • w zagłębieniach skalnych
  • w otworach budynków

W przypadku piskląt szybkie działanie jest bardzo ważne, bo nie są one w stanie samodzielnie przeżyć poza gniazdem. Upewnij się jednak, że znalazłeś pisklę, a nie podlota – o tym, jak je odróżnić piszemy w dalszej części wpisu.

W sytuacji, kiedy okazuje się, że gniazdo wraz z pisklakami znalazło się na ziemi – oderwało się od ściany budynku, spadło z drzewa, spróbujmy umieścić je w tym samym miejscu, lub w jego pobliżu. Jeżeli gniazdo jest zniszczone, lub w ogóle nie znaleźliśmy gniazda, możemy spróbować zrobić gniazdo zastępcze i umieścić je w tym samym miejscu wraz z pisklęciem / pisklakami. Dorosłe ptaki powinny wrócić do gniazda i  kontynuować karmienie. Jeżeli tak się nie stanie, należy zainterweniować i przejąć opiekę nad pisklętami.

Pierwsza pomoc, zanim przewieziesz ptaka do ośrodka.

Jeżeli nie uda Ci się namierzyć gniazda, trzeba jak najszybciej przewieźć ptaka do najbliższego ośrodka rehabilitacji ptaków / zwierząt dzikich i zapewnić mu odpowiednią opiekę.

Zanim to zrobisz zajmij się pisklęciem poprzez:

  • ogrzewanie – pisklę gniazdowników nie ma rozwiniętych mechanizmów termoregulacji, nieogrzewane umrze z wychłodzenia W normalnych warunkach ogrzewane jest przez samicę, dlatego w wypadku, kiedy znalazło się pod Twoją opieką, to Ty musisz zapewnić mu ciepło. Możesz ogrzać pisklę w dłoniach, lub delikatnie wsunąć je po głowę do ciepłej rękawiczki lub skarpety i w tym czasie przygotować dla niego tymczasowe gniazdo. Uwaga, pisklę nie ogrzewane może umrzeć z wyziębienia.
  • tymczasowe „gniazdo” – przygotuj schronienie dla pisklęcia wykorzystując kartonowe pudełko, w którym będzie można przewieźć pisklę do miejsca odchowu. Pudełko możesz wyłożyć polarem lub wełnianą tkaniną i umieścić w  nim termofor lub plastikową butelkę wypełnioną ciepłą wodą. Kontroluj temperaturę, uważaj by pisklęcia nie przegrzać – zalecana temperatura w transporterze to około 35-40 stopni;
  • pojenie – napój pisklę letnią wodą – poić możesz kroplomierzem, lub upuszczając kropelki wody z palca do dzioba pisklaka;
  • karmienie – karmienie podejmuj tylko w sytuacji, kiedy ptak przebywa pod Twoją opieką dłużej niż 2 h. Pisklę powinno jeść minimum co 2h, najbezpieczniej będzie podać mu starte, ugotowane na miękko jajko.* Uwaga, dopóki gatunek pisklaka nie zostanie określony, nie karm go inaczej, dobierając nieodpowiedni pokarm, możesz mu zaszkodzić;

Przewieź pisklę do najbliższego ośrodka rehabilitacji ptaków dzikich

Odpowiednio zabezpieczone pisklę przewieź do najbliższego ośrodka rehabilitacji ptaków dzikich ich listę znajdziesz tutaj, w którym otrzyma specjalistyczną opiekę. W ośrodkach pisklęta będą prawidłowo ogrzewane i odpowiednio karmione. Jest to bardzo ważne, ponieważ wszelkie błędy popełnione na etapie odchowu mogą skutkować stałymi wadami u ptaków. Odchowanie pisklęcia przez człowieka nie zadaniem bardzo trudnym i często kończy się niepowodzeniem. Powinno być wykonywane wyłącznie przez specjalistów i tylko w sytuacjach absolutnie koniecznych.

Czym się różni pisklę od podlota?

Pisklęta gniazdowników rodzą się nagie, ewentualnie pokryte puchem – w tym okresie są całkowicie niesamodzielne i potrzebują opieki. Kolejnym etapem ich rozwoju jest faza podlota – młode ptaki mają już pióra, nie potrafią jeszcze latać (skaczą lub podlatują), ale przebywają już poza gniazdem ucząc się życia. Mimo iż wyglądają nieporadnie cały czas znajdują się pod opieką rodziców, którzy ich doglądają i je karmią. Podloty, jeżeli nie są ranne lub zagrożone, np. atakiem drapieżnika, nie potrzebują Twojej pomocy – więcej o podlotach przeczytaj tutaj.

Podsumowując pisklę od podlota odróżnisz w prosty sposób po ilości upierzenia – pisklęta są nagie luba mają niepełne upierzenie, podloty mają już wiele piór podobnych do dorosłych osobników. Pisklęta wymagają Twojej interwencji, najlepiej odłóż je do gniazda, jeżeli to niemożliwe przewieź do ośrodka rehabilitacji ptaków dzikich, podloty powinny zostać pod opieką rodziców. To, że przebywają poza gniazdem jest normalnym etapem ich rozwoju.

PISKLĘTA GNIAZDOWNIKÓW – CECHY SZCZEGÓLNE

  • nieopierzone lub pokryte puchem, brak piór;
  • powieki zrośnięte lub oczy otwarte;

PODLOTY GNIAZDOWNIKÓW – CECHY SZCZEGÓLNE

  • posiadają wiele piór podobnych do piór dorosłych osobników swojego gatunku (w odróżnieniu od piskląt, które są nieopierzone lub pokryte puchem);
  • możemy zauważyć resztki piór puchowych na szyi i głowie;
  • krótki ogon, nie wyrośnięte sterówki (pióra ogona);
  • żółte zajady – żółte zgrubienia u nasady dzioba;
  • podloty mają niewybarwioną i miękką woskówkę wokół nozdrzy;
  • nieporadny wygląd i zachowanie;
  • ptak nie lata, lub słabo lata -podskakuje podfruwa;

Ptaki dzielimy ze względu na sposób opieki nad młodymi na zagniazdowniki i gniazdowniki. Pisklęta zagniazdowników wykluwają się pokryte gęstym puchem i bardzo szybko opuszczają gniazda, już od pierwszego dnia życia są zdolne do samodzielnego żerowania. Do zagniazdowników zaliczamy. np. kaczki, gęsi, łabędzie, ptaki kurowate. Pisklęta gniazdowników rodzą się nagie i nieporadne. Przebywają w gnieździe, gdzie są karmione i gdzie mają zapewnioną odpowiednią temperaturę i warunki. Kolejną fazą ich rozwoju jest faza podlota, kiedy wciąż jeszcze nieporadne i niesamodzielne przebywają poza gniazdem ucząc się samodzielnego życia. Podloty występują u ptaków wróblowych (drozdy, zięby, szczygły, sikorki, wróble itd.), u gołębi (sierpówek, grzywaczy, gołębi domowych itp.), ptaków krukowatych (kawki, wrony, sroki, gawrony itd.), u drapieżnych (pustułek, myszołowów, jastrzębi itd.), u sów (puszczyków, sów uszatych itd.).

Doczytaj:


wpis powstał przy wsparciu
Polbruk S.A.

Zobacz podobne wpisy
Scroll to top
Skip to content